Skąd decyzja o zakazie alkoholu?
Łódź
„Gdy kiedyś czołem dosięgnę gwiazd I przyjdzie chwały mej era, Gdy będzie o mnie kilkaset miast Sprzeczać się, jak o Homera,
Gdy w Polsce będzie pomników mych Więcej niż grzybów po deszczu, I w każdym mieście zacznie się krzyk: "Ja Ciebie wydałem, wieszczu!" -
Niechaj potomni przestaną snuć Domysły "w sprawie Tuwima", Bo sam oświadczam: mój gród - to Łódź, To moja kolebka rodzima! ...”
Polityka goszczącego nas miejsca. Zresztą nic złego się nie stanie jak nie będzie alkoholu, zwłaszcza biorąc pod uwagę potencjalną średnią wieku uczestników.
Nie sugeruję, że to coś złego. Uważam, że to dobre.
A gdyby polityka miejsca była inna, to jaka byłaby Wasza decyzja/co w tej kwestii Ty byś proponowała?
Ciężko powiedzieć, ja osobiście jestem osobą niepijącą od wielu lat więc nie czuję potrzeby by alkohol był wszędzie. Raczej wypadałoby jednak by nie było alkoholu biorąc pod uwagę, że pewnie będą też dzieci.
Kurde, szkoda, że tak późno informacja o pikniku, bo bym się przeszedł! Ale nic, następnym razem, smacznego i sukcesów w walce z czynszojadami!
😭